do opola później troszke
Sobota, 14 lipca 2007
· Komentarze(1)
do opola później troszke po okolicy w końcu piekna rowerowa pogoda bez wiaterku :)
Pogoda była piękna to prawda...ale oczywiście ja zmokłem, w Jabłonnej deszczyk mnie zastał, a jak dojechałem do LBN i jak się okazało w mieście w ogóle nie padało. To się nazywa fart ;)
De5troy3r 21:47 sobota, 14 lipca 2007
Pozdrawiam,
Piotrek.